Historia Zbawienia, 26-29 lipca 2012, Stryszawa:
Podczas tego kursu mogłam spojrzeć na swoje życie z innej niż dotychczas perspektywy. Ostatnie miesiące nie były dla mnie łatwe: natłok pracy, coraz mniej czasu dla Boga. Wielu rzeczy nie potrafiłam zrozumieć, odnaleźć sensu tego, co się działo. Mimo wysiłków narastał we mnie jakiś taki "bałagan".
W czasie trwania kursu zrozumiałam, że historia zbawiania jest też moją własną historią. Przyglądając się postaciom biblijnym
Ciągle poszukuję, chcę odnaleźć Boga. Wydawało mi się, że robię wszystko, żeby Go odnaleźć, a tu okazało się, że nic nie muszę, bo Bóg kocha mnie za darmo i wskazał mi, że ja też mam tak kochać – bezwarunkowo. Moja droga nawrócenia zaczęła się w piątek, a skończy się w niebie ☺. Jestem wdzięczna Bogu za ten błogosławiony czas i za wszystkich ludzi, dzięki którym zmierzam do celu, przed oblicze Boga Najwyższego. Teraz naprawdę czuję się kochana przez swojego Tatusia, wiem, że zawsze był i teraz to sobie uświadomiłam i wiem, że pomimo wszystkiego co się może wydarzy c w moim życiu… On będzie. Amen
Paulina, 21 lat
Kurs Nowe Życie, grudzień 2014, Kraków.